Piszę jeszcze z pełnym brzuszkiem. :) Dziś na obiad makaron tagliatelle z tuńczykiem i brokułem. Zaczynamy jak zwykle od listy zakupów:
- brokuł - 2,96 zł
- makaron tagliatelle - 3,99 zł
- ostra papryczka - 0,56 zł
- mąka - 1,28 zł
- tuńczyk puszce - 3,64 zł
- cytryna - 0,45 zł
- mleko - 1,64 zł
- śmietana 18% - 1,09 zł
- gałka muszkatołowa - 1,24 zł
Całość: 16,85 zł
(Nie dodałam masła, bo strzelam, że każdy je ma w lodówce :))
Przepis:
Wstawiamy wodę na makaron, wrzucamy do wrzącej wody i gotujemy według instrukcji na opakowaniu, z dodatkiem soli. Brokuł dzielimy na różyczki, myjemy, wrzucamy do wrzącej wody z odrobiną cukru i soli (aby nie stracił koloru). Na patelni roztapiamy łyżkę masła, dodajemy łyżkę mąki, mieszamy by oba składniki się połączyły. Wyciskamy sok z połówki cytryny, dolewamy szklankę mleka i ok 200ml śmietany. Mieszamy energicznie, by się nie przypaliło. Doprawiamy solą, pieprzem i gałką muszkatołową. Wrzucamy odsączonego tuńczyka, ugotowany makaron, brokuła i posiekaną ostrą papryczkę. Gotujemy jeszcze chwilkę i nakładamy na talerze. Na koniec możecie posypać np. startym parmezanem. :)
Jutro możecie się spodziewać czegoś wege :)
Do zobaczenia łakomczuszki! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz